POWITANIE - pół żartem, pół serio

Niechże wraz z moją twórczością poznają mękę studenta,
Niech każdy się zastanowi, nim włoży na siebie te pęta,
Bo potem przyjdzie luty (a może nawet i czerwiec)
I człowiek niczym obuchem skryptami w swój łeb oberwie.

2015/10/05

NA NOWY ROK AKADEMICKI

I.  protezy ruchome - skupienie rzekome
chce mi się spać a nie tutaj stać
ledwie trzeci dzień mych mąk a już budzi to we mnie lęk
że relaksu ni krzty nie uraczę


II.  wstawanie 6 a.m. nad ranem - uczelnia mym panem
weekendu czekam - myślami uciekam
wejściówka blisko - możliwe wszystko
jeśli nie weekend niech już będzie środa

_______________________________________________________

Dobra, dobra… wcale nie jest tak źle. Tyle, że zajęcia na 8.00 to chyba sam diabeł wymyślił.


Witam w nowym roku akademickim!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz